Kontrowersji wokół oleju palmowego nie brakuje. Niewiele jednak osób posiada gruntowną wiedzę, dzięki której można faktycznie ocenić, jak jego spożywanie wpływa na organizm i dlaczego olej palmowy jest taki zły. Faktem jest, że wszystko zależy również od sposobu produkowania oleju i że wbrew pozorom ten rodzaj tłuszczu nie musi wcale źle wpływać na ludzki organizm. Co warto wiedzieć?
Rodzaje oleju palmowego
Debaty dotyczące właściwości oleju palmowego powinny właściwie rozpoczynać się za każdym razem od sprecyzowania o jaki olej tak naprawdę nam chodzi. Olej palmowy jest olejem roślinnym, który produkuje się z nasion lub miąższu olejowca gwinejskiego. Spożywanie surowego oleju palmowego nie wiąże się z żadnymi negatywnymi skutkami. Taka forma oleju jest bogata w różnego rodzaju wartości odżywcze i według uczonych nie może człowiekowi zaszkodzić w żaden sposób. Nieco inaczej wygląda kwestia oleju palmowego rafinowanego. Proces rafinacji, innymi słowy, oczyszczanie oleju pod wpływem wysokiej temperatury, sprawia że substancja traci ogromne ilości wartości odżywczych. Badania wykazały także, że sam proces jest niebezpieczny, ponieważ w trakcie rafinacji dochodzi do uwalniania się substancji o właściwościach rakotwórczych. Nie zaleca się spożywania takiego oleju w dużych ilościach, choć nie jest on najbardziej szkodliwym wariantem, biorąc pod uwagę spectrum dostępnych możliwości. Najgorszą odmianą oleju palmowego jest z całą pewnością olej palmowy utwardzany. Jest stałym składnikiem niemal wszystkich produktów spożywczych, począwszy od pieczywa, a skończywszy na słodyczach. W słodyczach, zwłaszcza tych wyjątkowo tanich, jest go najwięcej i możemy być niemal pewni jego obecności w naszych ulubionych słodkich przekąskach. Jest wyjątkowo niezdrowy, ponieważ proces produkcji uwalnia przy okazji szkodliwe izomery trans, co ma wpływ na poziom cholesterolu, przyczynia się do nadwagi, może doprowadzić do pojawienia się cukrzycy oraz miażdżycy. Jest wyjątkowo niezdrowy, choć dla producentów przetworzonej żywności stanowi wygodną i tańszą opcję na etapie produkcji