Było ono logicznym następstwem uznania we wczesnym okresie powojennym arsenobenzoli za zbyt niebezpieczny środek w leczeniu kiły. O synergicznym działaniu penicyliny i bizmutu w leczeniu kiły doświadczalnej donieśli Levaditi i Vaisman, co potwierdził później Magnuson. Ażeby umożliwić ewentualny niekorzystny wpływ jednego leku na drugi, zalecano stosować oba leki oddzielnie. Synergiczne działanie miało być następstwem wzrostu poziomu penicyliny we krwi i jej dłuższego utrzymywania się u chorych leczonych jednocześnie obu lekami. Przypuszczenie, że bizmut może znosić lub obniżać działanie penicyliny, nie sprawdziło się. Już w 1949 r. doniósł Thomas, że preparaty bizmutu można bez szkody wstrzykiwać chorym codziennie lub co 2 dzień w okresie co najmniej 10 dni. Przy tak wysokim dawkowaniu dochodzi do wytworzenia się złogów w tkance mięśniowej, które chronią leczonych przed nawrotami kiły i reinfekcją. Znalazło to potwierdzenie w klinicznych badaniach Schocha, który lecząc 291 chorych 1,2 min j. penicyliny i 1 g metalicznego bizmutu przekonał się, że przy tej metodzie wczesne nawroty kiły stają się rzadsze lub ich rozwój opóźnia się. Mieszane leczenie penicylinowo-bizmutowe zyskało w okresie powojennym wielu zwolenników i przyjęło się stosowanie go nie tylko w kile wczesnej, ale przede wszystkim w kile późnej. Jako gorących zwolenników tej metody wymienić należy m. in.: Degosa i Ebrarda, Gate i wsp., Sezaryego, a z autorów polskich — Pawlasa. Pawlas przypisywał penicylinie właściwości odtruwania chorych leczonych jednocześnie bizmutem. Jako dalsze uzasadnienie tego leczenia podawano: a) znacznie mniejszą toksyczność bizmutu w porównaniu z arsenem; b) łatwość leczenia bizmutem także w warunkach ambulatoryjnych; c) wzgląd na sumujące się albo synergiczne działanie penicyliny i bizmutu. Zarówno okres bizmutoterapii, jak i przerwy między poszczególnymi wstrzykiwaniami wahały się w znacznych granicach. Ze stosowanych metod wymienić należy: 1. krótkie cykle lecznicze, polegające na wstrzykiwaniu obok penicyliny kilku dawek bizmutu; 2. masywne, 14-dniowe cykle leczenia bizmutem, w trakcie których wstrzykiwano chorym jednocześnie z penicyliną przyjęte ogólnie dawki bizmutu (Pawlas); 3. przewlekłe, 2—3-letnie leczenie bizmutem, prowadzone aż do czasu uzyskania seronegatywizacji odczynów klasycznych i ujemnego odczynu Nelsona u tych chorych na kiłę wczesną, u których po 2—4 mieś. od leczenia penicyliną utrzymywały się dodatnie odczyny serologiczne (Degos). W Polsce mieszane leczenie penicyliną i bizmutem było stosowane w okresie przejściowym na szeroką skalę, przede wszystkim w leczeniu ambulatoryjnym. Wyodrębnić tu można 2 metody leczenia. W pierwszej z nich, stosowanej szczególnie szeroko, podawano chorym 3 min j. penicyliny olejowej, kojarząc ją z 4 wstrzyknięciami olejowej zawiesiny preparatów bizmutu. W drugiej metodzie, zaproponowanej przez Pawlasa, ogólna dawka penicyliny wynosiła 3,6—4,2 min j., przy tym jednocześnie w okresie 12—14 dni wstrzykiwano chorym codziennie 1,5—2 min olejowej zawiesiny bizmutu. W pierwszej metodzie dawkowanie bizmutu było tak małe, że można słusznie powątpiewać o jego wpływie na wyniki leczenia. W drugiej metodzie dawkowanie bizmutu było wielokrotnie wyższe od ogólnie przyjętego i potencjalnie niebezpieczne. Tak masywne dawkowanie tego metalu stawało się nierzadko przyczyną przejściowego podrażnienia nerek.
You might also like
Ortodoncja, choć często postrzegana jako jedynie sposób na poprawę estetyki uśmiechu, odgrywa kluczową rolę w zdrowiu jamy ustnej. Według specjalistów, wady zgryzu mogą prowadzić do wielu problemów, od trudności w żuciu po zwiększone ryzyko chorób przyzębia. Dzięki różnorodnym metodom leczenia, takim jak aparaty ortodontyczne, ortodonta może skutecznie diagnozować i leczyć te nieprawidłowości, przynosząc pacjentom nie …
Ból szyi to dolegliwość, którą większość z nas prędzej czy później odczuje. Codzienna praca przy komputerze, zbyt długie godziny w jednej pozycji, stres czy niewłaściwa pozycja podczas snu – wszystkie te czynniki mogą prowadzić do bolesnych napięć. Czasami jednak ból utrzymuje się dłużej i wymaga specjalistycznego podejścia. Jeśli ból szyi staje się przewlekły i zaczyna …
Ostatni rok oraz szalejąca na świecie pandemia sprawiły, że nieco zaniedbaliśmy swoje zdrowie. Przestaliśmy dbać o to co jemy, mniej się ruszamy i zaczęły pojawiać się problemy zdrowotne, o których do tej pory nie mieliśmy pojęcia. Dodatkowo, w dzisiejszych czasach dużym obciążeniem jest również stres oraz przytłaczająca ilość obowiązków do wykonywania na co dzień. Z …